Dziś WIG20 lekko spada, korygując wczorajsze wzrosty, ale sytuacja techniczna na wykresie dziennym wciąż pozostaje korzystna dla posiadaczy akcji. Tym samym na tę chwilę scenariuszem bazowym dla WIG20 pozostaje wzrost w kierunku 2500 pkt., gdzie znajdują się pierwsze znaczące opory.

Po tym jak na początku sierpnia WIG20 najpierw wyhamował mocne spadki, a następnie wykonał mocny zwrot ze strefy wsparcia tworzonej m.in. przez dołek ze stycznia br. (2173,40 pkt.), żeby następnie mocno ruszyć do góry, zakrywając sierpniowe luki bessy i wracając powyżej 2400 pkt., wczoraj na wykresie pojawiły się nowe popytowe sygnały. Jest nim wybicie powyżej 200- i 50-dniowej średniej, połączone z wybiciem górą z wąskiej dwutygodniowej konsolidacji i przebiciem lokalnego maksimum z 20 sierpnia (2420,4 pkt.), co zostało poprzedzone zeszłotygodniową skuteczną obroną szerokiej luki hossy z 16 sierpnia. Jeżeli dodać do tego popytowe sygnały na wskaźnikach to wzrosty w kierunku 2500 pkt., gdzie opór tworzy linia łącząca maksima z maja i lipca br. są scenariuszem bazowym dla WIG20. I to nie byłoby dziwne. Takie lub jeszcze mocniejsze powroty można obserwować przecież na innych indeksach. Amerykański S&P500 wrócił w pobliże swoich rekordowych poziomów, a niemiecki DAX je przebił i dziś wyznacza nowe historyczne rekordy.