Opublikowane w poniedziałek słabe odczyty indeksów PMI dla Europy, w tym szczególnie fatalne dane dla niemieckiego sektora przemysłowego sprawiły, że spadkowa korekta na EUR/USD znacząco się rozszerzyła. Do wczoraj jej zasięg to książkowe 38,2 proc. zniesienia impulsu wzrostowego z okresu 6-18 lipca br. Jednak poniedziałkowa przecena wspólnej waluty zmieniła układ sił na wykresie EUR/USD (H4), co teraz może grozić dalszymi spadkami.

Kurs EUR/USD (H4) przełamał wsparcie tworzone przez wspomniane 38,2 proc. zniesienie Fibo (1,1106), spadł poniżej poziomu 1,11 i poniżej strefy wsparcia 1,1091-1,1095 tworzonej przez maksima z przełomu kwietnia i maja.

Spadki te wprawdzie zatrzymały się powyżej 50 proc. zniesienia Fibo, ale układ techniczny jest na tyle niekorzystny, że nie ma pewności, że to wsparcie będzie punktem zwrotnym. Jest spore ryzyko, że eurdolar zejdzie jeszcze „piętro niżej”, do strefy wsparcia 1,10-1,1012, jaką tworzy m.in. 61,8 proc. zniesienie Fibo i maksimum z 22 czerwca.